Diabeł w ciele anioła

Mariposa jest najprawdopodobniej najdziwniejszą i osobą, którą w życiu spotkasz. Podejrzewam, że na długo w twojej głowie pozostanie jej firmowy śmiech. Jest naprawdę niespotykaną, ale i oryginalną osóbką.
Ale od początku. Urodziła się 1996 roku w Polsce. Mieszka w województwie Śląskim, a dokładnie w powiecie bielskim. Wychowywana w tradycyjnej rodzinie. Posiadające dorosłe rodzeństwo, z czego się ogromnie cieszy.
Wraz z wrześniem 2012 zaczyna naukę w hotelarskiej szkole. Dzięki temu ma szansę nauczyć się języka hiszpańskiego. Jest szczęśliwa, że do klasy nie idzie sama, razem z nią wybiera się jej najlepsza przyjaciółka.
Jest bardzo pewna siebie i tym samym często peszy ludzi. Nie przejmuje się wcale opinią innych. Lubi odznaczać się swoją złośliwością, dlaczego? Dla swojej satysfakcji. Uwielbia się kłócić. Bardzo często manipuluje ludźmi. Jest wybuchowa, spontaniczna, szalona, roześmiana, inteligentna. Wszędzie jej pełno. Jej ogromną pasją jest piłka nożna, którą się interesuje od kilku lat. Potrafi wiedzą o niej zatkać nawet chłopaków. Kilka ciekawostek o niej:
- nie rozstaje się ze swoim telefonem,
- śpi z ogromnym misiem,
- kocha piłkę nożną,
- nosi na prawym kciuku srebrną obrączkę,
- uwielbia wodę mineralną,
- lubi towarzystwo ludzi.



Shatzi - jestem dziewczyną, która pisze dla pasji. To mój sposób na okazywanie uczuć. Jestem towarzyska, choć przy 1 spotkaniu bywam zdystansowana. Muzyka to moja przyjaciółka jest ze mną zawsze i wszędzie kiedy tego potrzebuję. Żyję chwilą, bo uważam, że życie jest za krótkie i zbyt cenne, żeby przejmować się opinia innych ludzi i myśleć co zrobiło się źle. Taniec i gra w siatkówkę to coś czym pasjonuje się od zawsze. Pyskata i zadziorna, ale pomocna gdy ktoś mnie potrzebuje to właśnie mnie określa.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz